LISTOPAD POD ZNAKIEM MELPOMENY
Dodane przez Administrator dnia Listopad 30 2016 22:08:22

 

Dla gimnazjalistów listopad był miesiącem spotkań z Melpomeną - według mitologii greckiej to muza teatru, głównie tragedii. Na cykl spektakli wychowawców i młodzież zaprosiła polonistka Iga Długoszewska - Zawadzka, organizując dla wszystkich klas ZS-P wyjazdy na te przedstawienia.Uczniowie mieli sposobność obejrzenia trzech występów przygotowanych przez Narodowy Teatr Edukacji im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu. Były to spektakle: ,,Romeo i Julia", ,,Dziady" cz.II oraz ,,Kamienie na szaniec". Każda z tych teatralnych odsłon przygotowana została z ogromnym rozmachem, z wykorzystaniem - oprócz  klasycznych form przekazu scenicznego - efektów multimedialnych,które stanowiły oryginalne, niecodzienne urozmaicenie sztuk. Pamiętać również należy, że te teksty literackie stanowią kanon literatury obowiązkowej w gimnazjum, zatem wizyta w teatrze stanowiła doskonałe utrwalenie i pogłębienie wiedzy o omawianych podczas lekcji języka polskiego lektur.,, Kamienie na szaniec" - zapis tragicznych losów pokolenia Kolumbów, absolwentów prestiżowego gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie - Zośki, Alka i Rudego - bohaterów, którzy na zawsze wpisali się w polską świadomość narodową - to genialna lekcja patriotyzmu, niezłomności, lojalności i męstwa w obliczu hitlerowskiej okupacji.,,Romeo i Julia" - historia miłości ,,kochanków przez gwiazdy przeklętych", którzy złożywszy swe życie w ofierze, ocalili uczucie i udowodnili, że ich śmierć nie była nadaremna - przyniosła zgodę zwaśnionych arystokratycznych werońskich rodów i połączyła na zawsze tych cudownych młodych ludzi.,,Dziady" cz.II - sztuka, która stała się pretekstem do przypomnienia naszej młodzieży prawd ponadczasowych, uniwersalnych - każda wina niesie ze sobą konsekwencje w postaci adekwatnej kary.Człowiek winien być w każdej sytuacji człowiekiem, doświadczać różnych doznań, stosownie do etapu swojego życia.

Mam nadzieję, że te spektakle na długo pozostaną w pamięci naszych uczniów i zostawią w nich ślad w postaci mądrej refleksji.


Iga Długoszewska-Zawadzka